To nie faceci Cię ranią, ale wzorzec, z którego wybierasz
W tym odcinku zabieram Cię do emocjonalnego domu, w którym wszystko się zaczęło. Opowiadam o relacji z ojcem – obecnym fizycznie, ale nieobecnym sercem. O tym, jak jako mała dziewczynka nauczyłam się, że trzeba zasłużyć na uczucia, a miłość to coś, o co trzeba się postarać.Dzielę się historią, która być może jest też Twoją historią: czekania, udowadniania, zmniejszania siebie w nadziei, że ktoś zostanie. Pokazuję, jak dziecięce doświadczenia wpływają na dorosłe wybory relacyjne – i dlaczego często wybieramy nie to, czego naprawdę pragniemy, ale to, co znamy.To odcinek o tym, co boli, ale też o tym, co uwalnia – bo gdy zrozumiesz swój wzorzec, przestajesz być jego ofiarą. I zaczynasz wybierać z miejsca, które zna Twoją wartość. Miłego słuchania!